
Warszawa: „Być ojcem – męstwo, odpowiedzialność i serce”
3 grudnia w Warszawie odbędzie się kolejne spotkanie z Donaldem Turbittem – amerykańskim strażakiem, ewangelizatorem i jednym z najbardziej rozpoznawalnych głosów męskiej duchowości we współczesnym Kościele. Tym razem temat dotknie tego, co leży w samym centrum męskiego powołania: ojcostwa.
W parafii św. Józefa Oblubieńca NMP w Ursusie Donald poprowadzi konferencję zatytułowaną:
„Być ojcem – męstwo, odpowiedzialność i serce”.
Będzie to wieczór poświęcony prawdzie, że ojcostwo nie jest tylko społeczną rolą ani zadaniem, które „samo się jakoś zrobi”. To powołanie, które wymaga odwagi, obecności, przebaczenia, ale i głębokiej relacji z Bogiem.
Donald wielokrotnie podkreśla, że mężczyzna nie staje się ojcem w momencie narodzin dziecka, ale wtedy, gdy pozwala Bogu dotknąć swojego serca.
– „Mężczyzna, który kocha, prowadzi. A mężczyzna, który prowadzi, musi najpierw pozwolić się poprowadzić Bogu” – zapowiada Turbitt.
Spotkanie w Warszawie ma pomóc mężczyznom odkryć, że ich siła nie polega na perfekcji, ale na zdolności do kochania, przepraszania, budowania jedności i dawania swojej rodzinie poczucia bezpieczeństwa.
Ojcostwo to codzienna odwaga — zarówno dla mężczyzn z dorosłymi dziećmi, jak i tych, którzy dopiero wchodzą w dorosłe życie i myślą o rodzinie.
W świecie, który często podważa męską tożsamość i rozmywa znaczenie ojca, Donald chce przypomnieć, że serce ojca ma ogromną duchową moc.
To ono staje się pierwszym miejscem, gdzie dzieci uczą się wiary, miłości, przebaczenia i odpowiedzialności.
Zapowiedź kolejnych spotkań
Warszawa będzie kolejnym etapem trasy, po której Donald poprowadzi jeszcze:
4 grudnia – Lublin
Chrystus w tobie – nadzieja chwały
5–7 grudnia – Weekend w Lanckoronie
Ostatnia szansa ukończenia programu „72 godziny do Zmartwychwstałego Życia”
To prawdopodobnie ostatnia możliwość spotkania Donalda w Polsce — dlatego każde wydarzenie ma wyjątkowy charakter.
Dlaczego warto przyjść do Warszawy?
Bo ojcostwo to największa odpowiedzialność, ale też największa radość mężczyzny.
Bo można być świetnym pracownikiem, funkcjonować w świecie, radzić sobie na zewnątrz — a jednocześnie w środku nosić pytanie: „Czy jestem dobrym ojcem?”.
Bo Donald potrafi mówić o ojcostwie bez cukru, bez moralizowania, bez patosu, a jednocześnie głęboko i prawdziwie.
Bo to spotkanie może stać się dla wielu mężczyzn chwilą, w której zrozumieją:
„Być ojcem to nie jest przypadek — to jest Boży plan dla mojego życia.”
Zaproszenie
Jeśli chcesz, by twoje ojcostwo było mocniejsze, głębsze i bardziej zakorzenione w Bogu —
przyjdź 3 grudnia do Warszawy.
Przyjdź, nawet jeśli nie masz dzieci — bo serce ojca rodzi się wcześniej niż ojcostwo biologiczne.
Przyjdź, jeśli jesteś tatą dorosłych dzieci.
Przyjdź, jeśli jesteś w kryzysie.
Przyjdź, jeśli chcesz się rozwijać.
Zabierz brata, przyjaciela, kolegę z pracy.
To spotkanie ma moc poruszyć i umocnić serce mężczyzny.