BOŻY MĘŻCZYZNA W XXI WIEKU

utworzone przez | lis 18, 2020 | Krakow | 0 komentarzy

Weekend Świadomy Celu 11-13 grudnia 2020

Weekend Świadomy Celu

Adwentowe rekolekcje dla mężczyzn

11-13 grudnia 2020

W życiu podejmujemy wiele działań. Wszystkie one są wydają się nam ważne i potrzebne. Czy jednak konfrontujemy je z celem naszego życia? Czy zadajemy sobie trud by odkryć nasz cel? Czy to nasz cel, czy może cel Boży dla nas? Jak go odkrywamy i rozeznajemy?
Zapraszamy na weekend online na którym spróbujemy zmierzyć się z tymi pytaniami. Dołączysz?

Prowadzenie:
Andrzej Kruk
Lider MSJ Kraków Saska, współinicjator MŚJ w Krakowie

Michał Gębołyś
członek zarządu MŚJ, współinicjator MŚJ w Krakowie

Kamil Lutyński
stowarzyszenie EnChristo, współinicjator MŚJ w Krakowie

Andrzej Lewek
prezes MŚJ, współinicjator MŚJ w Krakowie

Zapisy na weekend

Modlitwa, która rodzi nadzieję. Adwent z Maryją i Józefem

Modlitwa, która rodzi nadzieję. Adwent z Maryją i Józefem

Adwent to nie jest czas dekoracji ani odliczania do świąt. To jest czas oczekiwania z Maryją i Józefem na Boga, który przychodzi w ciszy i w ciemności — dokładnie tam, gdzie człowiek najbardziej potrzebuje nadziei.

W centrum stoi pytanie: Jak modlitwa rodzi nadzieję?
Odpowiedź dają nam Maryja i Józef: dwoje ludzi, którzy w najbardziej napiętym momencie swojego życia usłyszeli Boga i pozwolili, by Jego słowo ich poprowadziło.

Maryja uczy zgody na tajemnicę: „Niech mi się stanie”.
Józef uczy zaufania w ciemności: „Wstał i uczynił tak”.
Razem tworzą obraz modlitwy, która nie jest ucieczką, lecz siłą w działaniu.

W ich historii odkrywamy, że:

modlitwa rodzi się w ciszy i rozważaniu,

nadzieja dojrzewa w niepewności,

Boże światło przychodzi delikatnie, nie spektakularnie,

decyzje podjęte w wierze stają się początkiem nowego życia.

Ten temat prowadzi mężczyzn do konkretu:
Jak modlić się w trudnych momentach?
Jak rozeznawać, gdy nie widzę przyszłości?
Jak podejmować decyzje prowadzące do pokoju i odpowiedzialności?

Adwent z Maryją i Józefem staje się więc szkołą męskiej nadziei — nadziei, która nie jest uczuciem, lecz postawą serca:
odważną, wierną, pokorną i gotową do działania.

To droga, która prowadzi prosto do Betlejem,
tam gdzie w ciemności rodzi się Światło.