BOŻY MĘŻCZYZNA W XXI WIEKU

utworzone przez | paź 22, 2020 | Grupy lokalne, Krakow, Męskość, Posługa, Wiara | 0 komentarzy

Punkt koncentracji – Czego nie warto tracić sprzed oczu? – 21.10.2020


Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku, myśl o Nim na każdej drodze, a On twe ścieżki wyrówna. (Prz 3,5-6)

21 października odbyło się kolejne spotkanie otwarte Mężczyzn Świętego Józefa w Krakowie. Naszym gościem był ks Adam Rybicki. Podjął ważny temat: „Punkt koncentracji – Czego nie warto tracić sprzed oczu?”

Gość specjalny: ks Adam Rybicki
Ks. dr hab. Adam Rybicki prof. KUL
profesor KUL – Katedra Duchowości Systematycznej i Praktycznej
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II, gdzie prowadzi wykłady z zakresu rozwoju duchowego, duchowości maryjnej, doświadczenia duchowego i mistycznego. Rekolekcjonista, spowiednik. Prowadzi rekolekcje dla mężczyzn. Oprócz licznych artykułów opublikował m.in. „Zaufajcie miłosierdziu!”, „Uzdrowienie przez Maryję”, „Lew i Baranek”, „Wąż i gołębica”.

Środa 21 października

18:30 Msza Święta w kościele, po Mszy spotkanie w kościele zakończone spotkaniami w małych grupach,
Kraków – Podgórze, ul Zamoyskiego 2

Duże cele zawsze realizujemy osiągając mniejsze – pośrednie cele. Czy jednak potrafimy nie zgubić tego, co istotne? Czy każdy z naszych celów cząstkowych prowadzi nas do ostatecznego celu?
Jak się nie zagubić w dobieraniu celów i wyznaczaniu kierunków? Jak nie zgubić tego, co naprawdę ważne? W temat wprowadził nas ks Adam Rybicki.


Spotkanie zakończyło spotkanie w małych grupach.

Pytania do spotkania:
1. Co jest siłą napędową mojego życia? Na czym chcę się koncentrować?
2. Jak nie tracić sprzed oczu tego, co istotne?
3. Do czego szczególnie czuję się dziś wezwany?

Jeśli byłeś na spotkaniu – podziel się opinią.


 

 

Homilia – ks Mirosław Żak

 

 

“Punkt koncentracji” – Czego nie warto tracić sprzed oczu? – ks Adam Rybicki

 

Homilia

Nauczanie – “Punkt koncentracji” – Czego nie warto tracić sprzed oczu? – ks Adam Rybicki

Całe spotkanie (Youtube)

 

Modlitwa, która rodzi nadzieję. Adwent z Maryją i Józefem

Modlitwa, która rodzi nadzieję. Adwent z Maryją i Józefem

Adwent to nie jest czas dekoracji ani odliczania do świąt. To jest czas oczekiwania z Maryją i Józefem na Boga, który przychodzi w ciszy i w ciemności — dokładnie tam, gdzie człowiek najbardziej potrzebuje nadziei.

W centrum stoi pytanie: Jak modlitwa rodzi nadzieję?
Odpowiedź dają nam Maryja i Józef: dwoje ludzi, którzy w najbardziej napiętym momencie swojego życia usłyszeli Boga i pozwolili, by Jego słowo ich poprowadziło.

Maryja uczy zgody na tajemnicę: „Niech mi się stanie”.
Józef uczy zaufania w ciemności: „Wstał i uczynił tak”.
Razem tworzą obraz modlitwy, która nie jest ucieczką, lecz siłą w działaniu.

W ich historii odkrywamy, że:

modlitwa rodzi się w ciszy i rozważaniu,

nadzieja dojrzewa w niepewności,

Boże światło przychodzi delikatnie, nie spektakularnie,

decyzje podjęte w wierze stają się początkiem nowego życia.

Ten temat prowadzi mężczyzn do konkretu:
Jak modlić się w trudnych momentach?
Jak rozeznawać, gdy nie widzę przyszłości?
Jak podejmować decyzje prowadzące do pokoju i odpowiedzialności?

Adwent z Maryją i Józefem staje się więc szkołą męskiej nadziei — nadziei, która nie jest uczuciem, lecz postawą serca:
odważną, wierną, pokorną i gotową do działania.

To droga, która prowadzi prosto do Betlejem,
tam gdzie w ciemności rodzi się Światło.