BOŻY MĘŻCZYZNA W XXI WIEKU

Rodzinne kolędowanie w MSJ Kraków

Rodzinne śpiewanie kolęd to piękna tradycja, która przynosi wiele wartości duchowych, społecznych i emocjonalnych. Oto kilka powodów, dla których warto pielęgnować tę praktykę…
Wspólne śpiewanie kolęd wzmacnia relacje w rodzinie. Daje okazję do wspólnego spędzania czasu, budowania wspólnoty i jedności, szczególnie w czasie Świąt Bożego Narodzenia.  Śpiewając kolędy, przekazujemy młodszym pokoleniom piękno polskiej kultury i tradycji. Dzieci uczą się tekstów, melodii i znaczenia tych wyjątkowych pieśni, co pozwala im lepiej zrozumieć istotę świąt. Kolędy są pieśniami o głębokim przesłaniu religijnym. Przypominają o narodzeniu Chrystusa i pomagają skoncentrować się na duchowym wymiarze Bożego Narodzenia, odrywając od komercyjnego charakteru świąt. Śpiewanie kolęd w gronie rodziny buduje radosną, ciepłą atmosferę pełną miłości i wzajemnego szacunku. Muzyka jednoczy i sprzyja wspólnemu przeżywaniu świątecznej radości. Kolędy często śpiewa się razem z dziadkami, rodzicami i dziećmi. To sposób na łączenie pokoleń oraz uczenie dzieci szacunku dla historii i tradycji rodzinnych.
Wspólne śpiewanie kolęd pomaga odnaleźć chwilę wytchnienia i radości w codziennym zgiełku. Muzyka wpływa kojąco na serce i umysł, niosąc spokój i refleksję.
Śpiewanie rozwija zdolności muzyczne, poczucie rytmu i wrażliwość artystyczną, szczególnie u dzieci. To także okazja do kreatywnego wyrażania siebie.
Chwile spędzone na wspólnym śpiewaniu kolęd pozostają na długo w pamięci. Tworzą cenne wspomnienia, które z czasem stają się rodzinnym skarbem.

Rodzinne śpiewanie kolęd to coś więcej niż tradycja – to wspólne świadectwo miłości, radości i wiary.
Warto je pielęgnować, by Święta Bożego Narodzenia były czasem prawdziwego spotkania z Bogiem i bliskimi.

 

Zaśpiewajcie z nami!

8 stycznia 2025, po Mszy Świętej o 18:30 – Kamieniołom przy Sankturarium św Józefa
Kraków ul Zamoyskiego 2

 

Modlitwa, która rodzi nadzieję. Adwent z Maryją i Józefem

Modlitwa, która rodzi nadzieję. Adwent z Maryją i Józefem

Adwent to nie jest czas dekoracji ani odliczania do świąt. To jest czas oczekiwania z Maryją i Józefem na Boga, który przychodzi w ciszy i w ciemności — dokładnie tam, gdzie człowiek najbardziej potrzebuje nadziei.

W centrum stoi pytanie: Jak modlitwa rodzi nadzieję?
Odpowiedź dają nam Maryja i Józef: dwoje ludzi, którzy w najbardziej napiętym momencie swojego życia usłyszeli Boga i pozwolili, by Jego słowo ich poprowadziło.

Maryja uczy zgody na tajemnicę: „Niech mi się stanie”.
Józef uczy zaufania w ciemności: „Wstał i uczynił tak”.
Razem tworzą obraz modlitwy, która nie jest ucieczką, lecz siłą w działaniu.

W ich historii odkrywamy, że:

modlitwa rodzi się w ciszy i rozważaniu,

nadzieja dojrzewa w niepewności,

Boże światło przychodzi delikatnie, nie spektakularnie,

decyzje podjęte w wierze stają się początkiem nowego życia.

Ten temat prowadzi mężczyzn do konkretu:
Jak modlić się w trudnych momentach?
Jak rozeznawać, gdy nie widzę przyszłości?
Jak podejmować decyzje prowadzące do pokoju i odpowiedzialności?

Adwent z Maryją i Józefem staje się więc szkołą męskiej nadziei — nadziei, która nie jest uczuciem, lecz postawą serca:
odważną, wierną, pokorną i gotową do działania.

To droga, która prowadzi prosto do Betlejem,
tam gdzie w ciemności rodzi się Światło.