BOŻY MĘŻCZYZNA W XXI WIEKU

utworzone przez | gru 24, 2022 | Grupy lokalne, Minione, Zielona Góra | 0 komentarzy

Dzień skupienia w Paradyżu

W diecezji zielonogórsko-gorzowskiej mamy 5 wspólnot Mężczyzn Świętego Józefa: we Wschowie, w Zielonej Górze, Rzepinie, Żarach i Gubinie. Wszystkie istnieją od paru lat, najmłodsza jest w Gubinie, od roku.
Od 2021 roku robimy wspólne spotkania poświąteczne naszych grup 2 razy w roku. Odbyły się już w Zielonej Górze, Gubinie, Żarach. W lutym 2023 spotykamy się w Rzepinie. Dodatkowo zrodziło się w nas pragnienie, bym robić 2 razy w roku dzień skupienia. W dniu 26 listopada spotkaliśmy się w Paradyżu, w klasztorze pocysterskim, gdzie spędziliśmy parę godzin razem, by się modlić i formować.
Plan spotkania wyglądał następująco:
9.30 – przyjazd, kawa czy herbata
10.00 – adoracja Najświętszego Sakramentu (w tym czasie spowiedź dla chętnych)
11.00 – konferencja 1 (Mieczysław Guzewicz)
12.15 – Eucharystia
13.15 – obiad
14.15 – konferencja 2 (Mieczysław Guzewicz), jako wprowadzenie do grup dzielenia
16.00 – zakończenie
Konferencje wygłosił o najważniejszych cechach mężczyzny, nasz brat ze wspólnoty we Wschowie, Mietek Guzewicz. Kazanie wygłosił ks. Piotr Wadowski z Gubina, a przewodniczył Mszy św. ks. Bartłomiej Rybacki z Rzepina. Przybyło 25 mężczyzn, choć pierwotnie miało być nas prawie 35, ale jak zwykle coś wyskoczyło. Na koniec mieliśmy w planie pograć w piłkę nożną bądź siatkową na sali gimnastycznej, ale ostatecznie wybraliśmy mecz Mistrzostw Świata w Katarze Polska-Arabia Saudyjska.
Dobry czas, dlatego w maju planujemy kolejny dzień skupienia.

Modlitwa, która rodzi nadzieję. Adwent z Maryją i Józefem

Modlitwa, która rodzi nadzieję. Adwent z Maryją i Józefem

Adwent to nie jest czas dekoracji ani odliczania do świąt. To jest czas oczekiwania z Maryją i Józefem na Boga, który przychodzi w ciszy i w ciemności — dokładnie tam, gdzie człowiek najbardziej potrzebuje nadziei.

W centrum stoi pytanie: Jak modlitwa rodzi nadzieję?
Odpowiedź dają nam Maryja i Józef: dwoje ludzi, którzy w najbardziej napiętym momencie swojego życia usłyszeli Boga i pozwolili, by Jego słowo ich poprowadziło.

Maryja uczy zgody na tajemnicę: „Niech mi się stanie”.
Józef uczy zaufania w ciemności: „Wstał i uczynił tak”.
Razem tworzą obraz modlitwy, która nie jest ucieczką, lecz siłą w działaniu.

W ich historii odkrywamy, że:

modlitwa rodzi się w ciszy i rozważaniu,

nadzieja dojrzewa w niepewności,

Boże światło przychodzi delikatnie, nie spektakularnie,

decyzje podjęte w wierze stają się początkiem nowego życia.

Ten temat prowadzi mężczyzn do konkretu:
Jak modlić się w trudnych momentach?
Jak rozeznawać, gdy nie widzę przyszłości?
Jak podejmować decyzje prowadzące do pokoju i odpowiedzialności?

Adwent z Maryją i Józefem staje się więc szkołą męskiej nadziei — nadziei, która nie jest uczuciem, lecz postawą serca:
odważną, wierną, pokorną i gotową do działania.

To droga, która prowadzi prosto do Betlejem,
tam gdzie w ciemności rodzi się Światło.

ADWENTOWY WEEKEND DLA MĘŻCZYZN – Weekend dla mężczyzn o uzdrowieniu, tożsamości i sile, która rodzi się z nadziei.

ADWENTOWY WEEKEND DLA MĘŻCZYZN – Weekend dla mężczyzn o uzdrowieniu, tożsamości i sile, która rodzi się z nadziei.

Weekend dla mężczyzn
Nie przyjeżdżasz tu, bo coś z Tobą jest „nie tak”.
Przyjeżdżasz, bo chcesz odzyskać to, co po drodze zostało zagubione.

Wielu mężczyzn nosi w sobie ciężar, którego nie nazywa:
zmęczenie ciągłym „ogarnianiem”,
poczucie, że żyjesz bardziej dla innych niż dla siebie,
trudność w relacjach z kobietą, dziećmi, sobą samym,
ciche pytanie: czy o to naprawdę chodziło w moim życiu?

Ten weekend jest po to, by nie uciekać od tych pytań, ale spojrzeć im w oczy – razem z innymi mężczyznami i w świetle nadziei.

Nadzieja nie rodzi się z wygody. Nadzieja rodzi się z prawdy.

Podczas tego weekendu:
przyjrzysz się temu, co Cię ukształtowało – relacji z matką i ojcem,
zobaczysz, gdzie wciąż działają stare schematy, które zabierają Ci wolność,
zrozumiesz, jak rany mogą stać się źródłem siły, a nie wstydu,
odkryjesz, że męskość to siła połączona z odpowiedzialnością i wrażliwością,
doświadczysz braterstwa – bez ocen, bez masek, bez udawania.
To nie jest weekend „naprawiania siebie”.
To jest weekend odzyskiwania nadziei, która pozwala mężczyźnie:
stanąć mocno na nogach,
kochać bez gier i lęku,
brać odpowiedzialność bez zgorzknienia,
być oparciem – nie dlatego, że musi, ale dlatego, że chce.

Dla kogo jest ten weekend?
Dla mężczyzn, którzy:
czują, że są w połowie drogi i nie chcą dalej iść „na autopilocie”,
są mężami, ojcami, liderami – i czują, że potrzebują zatrzymać się u źródła,
są w kryzysie albo chcą mu zapobiec,
chcą żyć świadomie, odpowiedzialnie i z nadzieją.

Dlaczego razem?
Bo mężczyzna nie odzyskuje nadziei w samotności.

Nadzieja rodzi się tam, gdzie:
można powiedzieć prawdę,
zobaczyć, że nie jesteś sam,
doświadczyć, że Twoja historia ma sens.

Jeśli czujesz, że to zaproszenie jest o Tobie – nie odkładaj go.
To może być moment, w którym:
syn staje się mężczyzną,
rana staje się źródłem siły,
a nadzieja wraca na swoje miejsce.