BOŻY MĘŻCZYZNA W XXI WIEKU

utworzone przez | maj 16, 2022 | Grupy lokalne, Minione, Opole | 0 komentarzy

Opole: Klęcząc, ugniatając, pukając, rozeznając – rzecz o modlitwie wstawienniczej

Temat: Klęcząc, ugniatając, pukając, rozeznając – rzecz o modlitwie wstawienniczej

Rose Moyer
Rose Moyer jest emerytowaną specjalistką non-profit. Karierę zawodową rozpoczęła jako pracownik socjalny w Pensylwanii w 1983 roku. Pracowała dla Meals on Wheels Waco od 1990 roku i przechodziła na emeryturę w 2022 roku. Posiada tytuł licencjata w zakresie opieki społecznej na Uniwersytecie Kutztown w Pensylwanii.

Chociaż kariera zawodowa Rose obejmowała pracę z seniorami, zawsze kochała młodość. Wraz z mężem przez 14 lat była dyrektorem Senior Youth Group w kościele katolickim św. Hieronima. Przez ponad 20 lat pracowała jako mentorka i wolontariuszka kościelna w Waco Centre for Youth.

W St. Jerome’s obecnie jest lektorem, nauczycielką w przedszkolu CCE, członkiem zarządu Towarzystwa Kobiet i wolontariuszką linii modlitewnej. Od 15 lat prowadzi studium biblijne dla kobiet dla kobiet z okolicy.

Rose trzykrotnie podróżowała do Polski, gdzie rozmawiała z kilkoma katolickimi grupami kobiecymi, a także prowadziła całodniowe rekolekcje.

Rose jest absolwentką Instytutu Kierownictwa Duchowego Diecezji Austin w 2020 roku.
Służyła również w 10 kobiecych zespołach rekolekcyjnych ACTS.

Jest członkiem założycielem Waco Women’s Lions Club, gdzie pełniła kilka funkcji kierowniczych.

Rose jest mężatką Billa od 43 lat. Ma 4 dorosłe dzieci i 9 wnucząt.

Modlitwa, która rodzi nadzieję. Adwent z Maryją i Józefem

Modlitwa, która rodzi nadzieję. Adwent z Maryją i Józefem

Adwent to nie jest czas dekoracji ani odliczania do świąt. To jest czas oczekiwania z Maryją i Józefem na Boga, który przychodzi w ciszy i w ciemności — dokładnie tam, gdzie człowiek najbardziej potrzebuje nadziei.

W centrum stoi pytanie: Jak modlitwa rodzi nadzieję?
Odpowiedź dają nam Maryja i Józef: dwoje ludzi, którzy w najbardziej napiętym momencie swojego życia usłyszeli Boga i pozwolili, by Jego słowo ich poprowadziło.

Maryja uczy zgody na tajemnicę: „Niech mi się stanie”.
Józef uczy zaufania w ciemności: „Wstał i uczynił tak”.
Razem tworzą obraz modlitwy, która nie jest ucieczką, lecz siłą w działaniu.

W ich historii odkrywamy, że:

modlitwa rodzi się w ciszy i rozważaniu,

nadzieja dojrzewa w niepewności,

Boże światło przychodzi delikatnie, nie spektakularnie,

decyzje podjęte w wierze stają się początkiem nowego życia.

Ten temat prowadzi mężczyzn do konkretu:
Jak modlić się w trudnych momentach?
Jak rozeznawać, gdy nie widzę przyszłości?
Jak podejmować decyzje prowadzące do pokoju i odpowiedzialności?

Adwent z Maryją i Józefem staje się więc szkołą męskiej nadziei — nadziei, która nie jest uczuciem, lecz postawą serca:
odważną, wierną, pokorną i gotową do działania.

To droga, która prowadzi prosto do Betlejem,
tam gdzie w ciemności rodzi się Światło.